W zeszłym roku, miałem okazję spędzić Boże Narodzenie, Sylwestra, i przede wszystkim trochę popracować w malowniczym zakątku Szkocji Perthshire, a dokladnie w małym miasteczku Loch Rannoch.
Piękne krajobrazy, spokój, cisza, powietrze, a do tego świetne warunki do jazdy na Snowboardzie, czuć, że człowiek odpoczywa. Dobry Lager Tennents, Haggis, Banger & Mash to smakołyki, ktorych troche mi brakuje, a czego najbardziej… dwoch godzin jazdy nad jezioro Loch Ness.
Zapraszam i polecam na odrobinke refleksji i spokoju i zwiedzenia prawdziwej Szkocji!
Więcej: www.visitrannoch.com