Michael Jordan ma szczególne miejsce w naszych sercach. Rozkochał nas w koszykówce, byliśmy wręcz fanatykami NBA, budując boisko a la zawodowa koszykówka, z liniami rzutów za 3 punkty w odległości 7.24 od kosza, a trafialiśmy koncertowo! To były czasy. Jordana buty to był szczyt marzeń – mieliśmy Jordana VI z 1991 roku (malina – spójrzcie. takich butów już nie ma… ).
Jordan to wielka postać sportu. Odważymy się na stwierdzenie, że nikt dla żadnego sportu nie zrobił tak dużo jak Michael dla koszykówki. To jego powietrzne akrobacje wywoływały esktazę i dopingowały do gry – najlepiej Spaldingiem. Kiedy wygrał z Chicago Bulls pierwszy finał NBA z „Jeziorowcami” z Los Angeles – świat oszalał na jego punkcie i Chicago. Styl, team spirit, radość z gry, można to porównać jedynie z obecną falą popularności Barcelony.
Michael to ideał. Kochający mąż, tata. Spokojne hobby – golf (nasz przyjaciel Michał spotkał go w Tahoe – aj, pozazdrościć). Miał też głowę go zarabiania… był maszynką dającą miliony dolarów dochodów. Ocenia się, że z samych reklam Michael zgarnął 500 mln dolarów, a ile z kontraktów w NBA… i do tego zyski z własnej linii ubrań, kosmetyków – brawo Michael, poza i na boisku byłeś królem.
Kochamy wciąż Jordana. Był i jest naszym idolem. Nawet Associated Press uznało go za drugiego sportowca XX wieku za Babe Ruthem, basebolistą z NY Jankees.
Jordan to żyjąca legenda, wciąż jest wielką marką, osobowością i autorytetem dla młodych, a starsi z łezką w oku wspominają jak fruwał pod koszem jak ptak.
Zresztą sami spójrzcie co Jordan zdobył!!!
– Pięciokrotny zdobywca tytułu MVP sezonu zasadniczego: 1987-1988, 1990-1991, 1991-1992, 1995-1996, 1997-1998
– Sześciokrotny zdobywca tytułu MVP finałów NBA: 1990-1991, 1991-1992, 1992-1993, 1995-1996, 1996-1997, 1997-1998 – rekord NBA
– Sześciokrotny mistrz NBA (w barwach Chicago Bulls): 1990-1991, 1991-1992, 1992-1993, 1995-1996, 1996-1997, 1997-1998
– Najlepszy obrońca NBA: 1987-1988
– Debiutant roku: 1984-1985
– Dwukrotny zwycięzca konkursu wsadów: 1987, 1988
– Dziesięciokrotny król strzelców NBA (w tym siedmiokrotnie pod rząd): 1986-1987, 1987-1988, 1988-1989, 1989-1990, 1990-1991, 1991-1992, 1992-1993, 1995-1996, 1996-1997,1997-1998 – rekord NBA
– Trzykrotny najlepszy przechwytujący NBA: 1987-1988, 1989-1990, 1992-1993
– Czternastokrotny uczestnik meczu gwiazd (15 razy wybrany, raz nie wystąpił z powodu kontuzji): 12 razy w barwach Chicago Bulls i 2 razy w barwach Washington Wizards 2001/2002 i 2002/2003
– Dziesięciokrotnie wybrany do pierwszej piątki NBA (1987-1993, 1996-1998), raz do drugiej piątki NBA (1985)
– Dziewięciokrotnie wybrany do pierwszej piątki obrońców NBA (1988-1993, 1996-1998) – rekord NBA
– Dwukrotny złoty medalista igrzysk olimpijskich: Los Angeles w 1984 r. i w Barcelonie 1992 r. z zespołem Dream Team
– Mistrz NCAA (w barwach North Carolina Tar Heels): 1982
– Lider tabeli wszech czasów w liczbie punktów na mecz w sezonie zasadniczym – 30,12 pkt na mecz
– Lider tabeli wszech czasów w liczbie punktów na mecz w fazie play-off – 33,4 pkt na mecz
A tutaj coś dla najmłodszych (sami też to oglądamy często – film z udziałem Michaela):
Warto mieć wspomnienia!!! Może jeszcze kiedyś zagramy 2 na 2.
zagramy, 28 maja, deal?
Najlepsze ciuchy, i jeden z najwiekszych sportowcow 🙂 Finaly z Utha byly niezle !!!
dobry byl mecz gdy byki dokopaly dżezmenom chyba 96 do 54 😀 karlowi i johnowi musialo byc zadnie 😀
swietny post! przywolal mnostwo wspomnien, fenkju!